Do Francji pojechałem wraz z Tomkiem Janiakiem i Błażejem Ożógiem w celach treningowych, chciałem także sprawdzić, czy dużo zmieniło się od zeszłego sezonu oraz podpatrzeć jak pływa światowa czołówka.
Niestety do tego czasu nie dotarła jeszcze moja deska i wyjazd stanął pod znakiem zapytania, jednak pomógł mi Błażej, pożyczając tegoroczną deskę Northa.
Przejechanie 2100km do francuskiej miejscowości Almanare zajęło nam 26h jazdy non stop.